Uwaga! Pozor! Tekst zawiera treści niecenzuralne i jest przeznaczony tylko dla osób pełnoletnich. Poruchaným autobusem zbyt daleko nie zajedziecie. Jeśli spróbujecie šukat (szukać), nie znajdziecie. Co najwyżej narazicie się na policzek lub salwę śmiechu. Pytając z kolei o drogę na záchod (zachód), traficie wprost do toalety. Bądźcie tu mądrzy! Język
Nawet jeśli Pragę odwiedzacie tylko weekendowo, koniecznie zróbcie w swojej walizce miejsce na rzeczy biegowe. Nic tak nie cieszy jak biegowe zwiedzanie! Pagórkowata Praga, w której różnica pomiędzy najwyższym a najniższym punktem wynosi prawie 200 m, ma w tej kwestii wiele do zaoferowania. Przy czym nie chodzi tylko i wyłącznie
Dzisiaj trzecia i ostatnia odsłona kulinarnej części z serii „Moja Praga”. W poprzednich wpisach polecałam Wam praskie restauracje z kuchnią: typowo czeską oraz tą z różnych zakątków świata. Tym razem będzie słodko. Z racji, że nie jestem miłośnikiem słodyczy, typów mam tylko kilka. Ale za to jakich! Na myśl o Trdelníku
Poprzedni wpis obfitował w dobra czeskiej kuchni i prezentował miejsca, gdzie możecie jej skosztować. Nie samym gulaszem i knedlami człowiek żyje! Jeśli chcielibyście urozmaicić smaki, jest na to rada. Multikulturowa Praga obfituje w przybytki gastronomiczne serwujące dania z całego świata. W dzisiejszym wpisie zdradzę Wam moje ulubione praskie restauracje kuchni
W poprzednim wpisie eksplorowaliśmy praskie muzea. Już wtedy obiecałam Wam, że kolejna część przewodnika będzie wyjątkowo smaczna. Słowa dotrzymuję. Przed Wami kulinarna odsłona „Mojej Pragi”. Typowe czeskie restauracje w roli głównej. Specjały z menu naszych południowych sąsiadów są najczęściej dość tłuste i bardzo kaloryczne, ale jakże smaczne! Na samo wspomnienie
Wyjazd do stolicy Czech jest dla Polaków najczęściej weekendowym „wypadem”. Miejsc do odwiedzenia jest w Pradze co niemiara. W poprzednich wpisach wybrałam dla Was tych 10, subiektywnie, najatrakcyjniejszych. O pierwszych 5 przeczytacie w tym wpisie. O kolejnych tutaj. Teraz pewnie zadajecie sobie pytanie: Jak tu w grafik zwiedzania "upchnąć" jeszcze jakieś muzea?
Przed nami drugi „podróżniczy piątek” z Pragą w roli głównej. Nawet nie wiem, kiedy zleciał ten tydzień. Moja szwajcarska majówka była tak aktywna i pełna wrażeń, że nie mogę się jeszcze pozbierać. Urokami Helwecji koniecznie muszę się z Wami podzielić. Nastąpi to wkrótce. Mam nadzieję, że Wasze majówki też były